Ciekawe porównanie. Może dowiesz się czegoś z biografii pisanej?

http://www.restlessbooks.com/where-the-bird-sings-best/

Dzięki za informacje. No poczekam sobie jeszcze na polskie wydanie ale dobrze że jest. Choć z opisu wynika że to też taka trochę ubarwiona wersja zdarzeń.

@hewwah -- to już drugi powalający news od Ciebie dzisiaj. jakbyś mi przesłała swoje zdjęcie, umeiściłbym je w swojej kapliczce po prawicy AJ i namaszczał wonnościami :D Nie wiem czy będę czekał na tłumaczenie polskie (książkowy Taniec.. jest przetłumaczony i zredagowany niestarannie, a tłumacz angielski to jakis utytułowany wymiatacz.) o rany..

@wloczy.. w kwestii wczesnej biografii Jodo polecam na razie książkę Taniec rzeczywistości :) film bardzo się od niej różni, ale to nieważne. Jaime i nie wyjeżdżał na dłużej, figura ojca radykała z misją jast najwidoczniej jednym z toposów Jodorowskiego. Jaime był dziwacznym komunistą, ale nie prawdziwym działaczem. W Tańcu.. przeczytasz jak wyglądały w realu jego stosunki z ojcem i że to Alejandro porzucił rodzinne strony. Całkiem inna jest w książce postać matki, w filmie Jodoo oddał jej hołd kreując jej przemianę w silną świadomą kobietę, która nie miała miejsca w realu. w ogóle każdy powinien przeczytać tą książkę. pozdrawiam.
W innych książkach AJ są porozrzucane wątki

hehe, wyślę Ci zdjęcia plakatu wystawy Jodorowskiego i Pascale Montandon-Jodorowsky z autografem "pour Ewa":)
Co do niusów - Jodorowsky to bardzo internetowy człowiek, więc czasem wystarczy zajrzeć na jego i/lub jego żony twittera. Aktualnie jest w Chile i kręci Poesia sin fin:)

https://twitter.com/alejodorowsky

Wszystkiego dobrego, yo!

mądry Polak zajrzał na twittera juz wcześniej z rozpędu i znalazł panią Pascale również. plakatu nie rozdawaj, zresztą możesz spokojnie rzucać takie propozycje i tak wiesz, że bym nie przyjął ;) bardzo sie jaram tym nowym filmem. myślę że Taniec.. był rozgrzewką, złapaniem kontaktu z medium po 20+ latach. ten nowy film, Poesia.. spodziewam sie że będzie bardziej świadomy XXI wieku realizacyjnie. może pojawi się naprawdę dobra praca operatora? w końcu to tylko kwetia wyboru właściwej osoby. jak by nie było, będzie zajawka. taniec był o dzieciństwie (i rodzicach), teraz wejdzie na scenę młodość, artystyczna bohema, kosmos wszelkiego autoramentu. czekam.
no i yo!, oczywiście

sorry miało być: W innych książkach AJ też są porozrzucane wątki biograficzne.